grav. widzę, że temat raczej został olany.
ale sie wypowiem
chciałabym usłyszec cos takiego tanecznego. nie, że smuta bo pogrzeb.
* digitalism. pogo
* może coś z the rapture
* albo the knife.
no i moze the fashion.like knives
ale to pewnie będzie ulegac zmiane w czasie;p gdybym umarła dziś to zadbajcie zeby mi zagrali coś z tego co napisałam.